poniedziałek, 11 grudnia 2017
In:
<3
,
maribelle
,
myśli nieulotne
,
wiersze
Starówka
Wieczór na Placu Zamkowym
wieczór zimowy srebrzysty
otula Kolumnę Zygmunta
śniegu szalikiem puszystym
Mróz srebrne gwiazdki wykuwa
zimnego wiatru podkówki
gwiezdną siecią na niebie oprawia
śnieżny urok warszawskiej Starówki
Mari Belle
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)